Na obrzeżach miasta przy stawie podziemnym na grani w cieniu schowana sylwetka człowieka. Oglądając panoramę miasta zastanawiał się, kto jutro przyjdzie.
Nie lubiłem ludzi z miasta zamknięci w kwadratowych domach.Koniec rozmyślań czeka mię wyprawa do góry. Musze kupić śpiwór nie używałem go od 10 lat.
Uśmiechając się. I więcej powiatu, bo nie wiem, co oni potrawom i jak są przygotowani do wyprawy .
Rzucając kamień w podziemnym staw.
__________________ "Jestem tu, jestem tam, jestem wszędzie. Cień nie nigdy nie umiera, ale odchodzi w zapomnienie. Hattori Hanzo" |