Podobały mi się:
-Współpraca Anthriliena z Anubisem, mile to wspominam i mam nadzieję że jeszcze do tego powrócę
-mechanika- storytelling okazał się bardzo przyjemnym sposobem gry. Chodź ma pewne wady, o czym później
-Świat- gratuluję pomysłu Mistrzu bo świat jest niezwykle barwny i szczegółowy. Momentami można wręcz pomyśleć że rozplanowałeś każdy nasz możliwy krok. Tak więc duży plus za to
-Kolejną rzeczą są NPC, w zasadzie to co pkt wyżej
Nie podobało mi się:
-To o czym wspomniał Mlecyk. Nie czepiam się Dartha po prostu chodzi o "nierówne traktowanie graczy". Szczególnie odczuwałem to na początku, teraz Eldar trochę się rozwinął więc ta różnica nie jest tak kolosalna.
-Tłukę a utłuc nie mogę- czyli wrogowie którzy uparcie nie chcą pójść do piachu. Pana z cepem w lecie rozumiem, taki typ. Ale zdarzały się przypadki gdy efekt mocy był umniejszany
Cytat:
Bestia zaatakowała, lecz nie miała na celu od razu pożreć ofiary. Zaatakowała szponami podcinając i podrywając z ziemi Anubisa.
Ten napiął mięśnie i w odpowiednim momencie chwycił pysk bestii. Poruszył się gwałtownie unosząc głowę i wypluwając śmierdzący płyn prosto do nosa zwierzyny drugą ręką zadając potężny cios w jego dziób.
Po uderzeniu w pysk dał się usłyszeć lekki trzask
|
z tego co się orientuję to anub posiada nadludzką siłę, tymczasem słyszymy delikatny trzask. Zdaję sobie sprawę że kotek był jednym z mocniejszych przeciwników ale jest to nieco irytujące. A irytacja musi kiedyś znaleźć ujście i tym sposobem Kanade kończy (tymczasowo) jako kupka popiołu (jeszcze raz za to przepraszam
). Zdaję sobie że nie może być załatwo ale czasem trzeba komuś wtłuc
-Współpraca między graczami- oczywiście nie wymuszam na nikim grania jako drużyna ale spodziewałem się zupełnie czegoś innego. I tak jak zadowolony jestem z mojej współpracy z mlecykiem, tak zdziwiłem się gdy wszyscy rozeszli się w różne strony świata.
Czy coś jeszcze........ chyba nie. Te kilka minusików ma jednak niewielką wagę w porównania do pozytywów. Tak więc podsumowując, jestem zadowolony z tej sesji, bardzo mi się podobała i niecierpliwie oczekuję kolejnego aktu