To ostnie zdanie chyba jest kwintesenscja calego tego wątku.
Przypominam sobie, że gdzieś czytałem na LI art o metodologii opisu, autorstwa bodaj Kellyego. Pod nim wywiazała się ciekawa dyskusja...
Ponieważ, jak zauważył Komtur - ten niby warsztatowy artykuł w zasadzie nie adresuje żadnego problemu PBF. Ja mylnie zalozylem, ze dotyczy wszystkich RPGów i wtedy o tych pytaniach można dyskutować...
W PBF wszystko opiera sie na opisie i wspoltworzeniu. W innym watku dyskutuje sie o myslach postacj w PBF, a wiec też opisie (przezyć wewnetrznych)...
Dwa bieguny opisu przedstawił celnie "Kociak" post wyżej - z jednej strony mamy wszechopis MG, a gracze musza sie do niego dopasowywac i w sumie tylko go przetwarzaja, zadajac pytania. Po drugiej stronie mamy wspolkreacjonizm, gdzie MG określa tylko zreby i zarysy, a gracze dowolnie je wypelniaja...
W tym biegunowym swiecie ja obiscie stoje gdzies po srodku, bo uwzzam, że prawda i tak je gdzieś tam... |