Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-02-2014, 19:45   #30
CaveSoundMajster
 
CaveSoundMajster's Avatar
 
Reputacja: 1 CaveSoundMajster ma wspaniałą przyszłośćCaveSoundMajster ma wspaniałą przyszłośćCaveSoundMajster ma wspaniałą przyszłośćCaveSoundMajster ma wspaniałą przyszłośćCaveSoundMajster ma wspaniałą przyszłośćCaveSoundMajster ma wspaniałą przyszłośćCaveSoundMajster ma wspaniałą przyszłośćCaveSoundMajster ma wspaniałą przyszłośćCaveSoundMajster ma wspaniałą przyszłośćCaveSoundMajster ma wspaniałą przyszłośćCaveSoundMajster ma wspaniałą przyszłość
Dam dużo opcji ale z pewnymi wytycznymi:

1. Jako początkujący PBFowiec to pewnie muszę się najpierw zakręcić wokół czegoś łatwiejszego, nie wydziwiać, dlatego szukam obecnie jakiegoś dungeon crawlera czy prostej, krótkiej przygody aby rzecz "ugryźć". Tyle tylko, że nie jestem jakimś superfanem zwykłego heroicznego fantasy, fajnie by było zamiast przez smocze jaskinie i pełne orków ruiny zamkowe przedzierać się przez korytarze opuszczonej stacji kosmicznej zaludnionej przez... coś. Ale na początek może być. Tylko nie wymagać ode mnie profesjonalnej znajomości średniowiecznego uzbrojenia, stroju, jadła i staropolskiego słownika! Właśnie hobbyści mnie od fantasy odstraszają :P Ciekawie byłoby pograć w świece World of Warcraft, z prostej przyczyny - bo go znam. A i mam pomysł na szaloną przygodę, w której główną rolę będą grały Gnomy i Gobliny i ich pokręcone maszyny, rzecz będzie działa się na Pandarii, czyli wszystko to, czego miłośnicy mrrrrroku nie cierpią najbardziej hehe, tak że sesja w WoWa (jako gracz) byłaby wprawką do moich późniejszych ambicji MGowskich. Widzę, że dużo ludzi gra w Neuroshimę, więc w sumie ta pierwsza prosta sesja może tego dotyczyć: nie wiem, uciec z kanałów zaludnionych przez Sharrash? Infiltracja wysuniętego kompleksu Molocha?

2. Systemy, z listy "do głębszego poznania", czyli "wiem że dzwoni, i to fajnie dzwoni, więc szukam kościoła": gdzieś parę postów wcześniej pojawił się Earthdawn, oprócz tego Zew Cthulhu (współcześnie), Kult, Gasnące Słońca, Warhammer 40k. Chcę się wgłębić w te światy, więc nie chodzi tu o to, żeby były to tylko litery, a ogólnie to "nie trzeba znać realiów".

3. System, który najlepiej znam (choć lata wywiewają rzeczy z pamięci): Deadlands. Prowadziłem (słabo :P, ale to dawno temu ). Pograłbym jako gracz.

4. System na który mam największą chrapkę: Monastyr. Na pewno jak nabędę doświadczenia to będę prowadził. Myślę o takiej sesji "full wypas" tj. z dużym zaangażowaniem, znajomością świata i unikalnej koncepcji tworzenia postaci.

Nie mam nic przeciwko przygodom z góry napisanym, oficjalnym lub nie. Większości nie znam lub nie pamiętam (długa przerwa).

TL;DR: coś innego niż Warhammer hehe
 

Ostatnio edytowane przez CaveSoundMajster : 01-02-2014 o 20:01.
CaveSoundMajster jest offline