Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-02-2014, 20:14   #22
VIX
 
Reputacja: 1 VIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumny
... jak Valtharys w to wchodzi to ja też.

Teraz to nie mam już wyjścia Valtharys, Wysłannik - no jak pierwsza linia Młociarzy jest to i warto spróbować się do sesji dostać.

Co do Twierdzy to mam potwierdzenie od MG że reaktywacja nadchodzi. Jakoś może ogarnę te wszystkie sesje, no i muszę brać pod uwagę że różnie to może tam być w przyszłości choć wierzę w Vanadu to wiem też że życie różne figle płata... a do Potępieńca przecież nie będę się zgłaszał w jego połowie

KP już poszło. Link do niej i szczegóły na PW.

Jak KP pozytywnie będzie rozpatrzona to proponuje by zawiązać jakiś układ i znajomości, tym sposobem odciążymy MG i samych siebie całym ''poznawaniem się'' bo nie oszukujmy się, nikt nikomu nie zaufa jeśli nasze postacie będą znały się od 5 minut.

Proponuje by każdy kto wysłał już KP zapowiedział na rekrutacji kim gra, tym sposobem może uda się stworzyć drużynę i powiązać ją, np: khazadzka brać razem plus ... itd.

Moja postać. Krasnolud z Norski, rzezimieszek, wojownik, zły bandzior, charakterny podróżnik.

P.S. Bakcyl, 9 na 10 sesji na tym forum jest tak właśnie rozgrywanych że to MG rzuca tak za NPC'ów jak i za postacie graczy. Wyobraź sobie że drużyna wspina się po 20 metrowej skalnej ścianie, w jednej kolejce ( czyt. poście ), coś takiego wymaga od 5 do 25 rzutów, zależy od MG ( Zręczność, Krzepa, Wytrzymałość, itd. ). Jak sobie wyobrażasz by to rzucać samemu? Jaką ilość PW musiałby dostać MG i ile ich musiałby odesłać graczom by wreszcie ustalić wynik takiej akcji? Zapewniam cię że 99% postaci by się wdrapało na szczyt, bo ilu znasz takich którzy przyznaliby że ich postacie spadły w przepaść? To niedorzeczne i niewykonalne. To PBF zatem wszyscy musimy iść na ustępstwa, no a jak MG nie można zaufać to komu można? MG nie ma nic do stracenia i nic do zyskania dlatego szansa że cię oszuka jest bliska zeru, bo po co... co innego gracz który może stracić postać i możliwość dalszego uczestnictwa w sesji.

Pal licho, nawet jeśli jakiś MG by oszukiwał i moja postać ciągle leżałaby twarzą w końskim gównie, to nic... bo przecież nie chodzi to by wygrać i by zawsze się udało... chodzi o to by grać i przeżyć fajną opowieść, a jak MG skantuje na korzyść opowieści to może mnie kantować non stop
 
VIX jest offline