Albrecht de Viniari gdzieś tam się kryje na dysku :P Tylko pytanie czy jest sens budzić go na 2 tygodnie sesji :P
No i pytanie czy nie za mocny dla biednych pierwszopoziomowców, do 5 lvl chyba dobił. Przetrwał wszelkie zasadzki na jego życie, łącznie z wywaleniem forum w powietrze :P
Ech, co za miłe wspomnienia i ta szczera nienawiść połowy graczy :P |