Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-02-2007, 18:22   #7
Artein
 
Reputacja: 1 Artein ma wyłączoną reputację
Faustus:
Ubrany był w swoje zwyczajowe szare szaty, tak naprawdę wiedział że nie wejdzie do świątyni, że nie będzie w stanie, a jednak poszedł. Od razu zauważył kapłana. Opuścił głowę nie śmiąc spojrzeć kapłanowi w oczy.
[user=4048]A więc gra się zaczyna[/user]
- Niegodnym, jestem grzesznikiem.... wielkim grzesznikiem, za moją pychę bogowie zsyłają teraz na mnie karę.... zaniedbałem wiarę za co zesłano na mnie atak zwierzoludzi.... - pod kapturem dało się dostrzec łzy płynące po jego policzkach - Straciłem rodzinę, wszystko co miałem.... to moja wina.... Teraz.... teraz poszukuję tylko jednej rzeczy....
Podniósł swój zapłakany wzrok, spoglądając w oczy kapłanowi.
[user=4048]Głupiec! Nabierze się na tak prostacką historyjkę. Sigmar jest bogiem głupców. Teraz czas na finał.[/user]
- Odkupienia! - krzyknął, zauważył jednak, że zbytnio się uniósł. Opuścił głowę, załkał i padł na kolana.
- Ojcze zlituj się nade mną....
Zamarł tak w oczekiwaniu na reakcję kapłana.
[user=4048]O Panie, to jest prostsze niż się spodziewałem....[/user]
 
Artein jest offline