Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-02-2007, 02:07   #6
Mira
Konto usunięte
 
Reputacja: 1 Mira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputację
Myślałam, myślałam i wymyśliłam - gram!
Mam nadzieje, że MG przyjmie mnie mimo niewielkiego doświadczenia w oglądaniu telenowel. Na szczęście jestem na "babskim" kierunku studiów i czasami słyszę jak moje koleżanki z wypiekami komentują najnowsze odcinki tasiemców.

Sara Barthes
Wiek: 29 lat
Płeć: Kobieta
Zajęcie: opiekunka Alexis
Stan finansowy: niezależna finansowo, pensja opiekunki
Stan cywilny: rozwódka
Cel w życiu: po prostu ułożyć sobie życie
Biografia: Sara urodziła się w Los Angeles w rodzinie robotniczej. Będąc najstarszą z szóstki rodzeństwa właściwie odkąd pamięta, liczyła w życiu głównie sama na siebie. Jako osoba bardzo wrażliwa i utalentowana plastycznie szybko wybiła się spośród pozostałych uczniów w szkole uzyskując miano „dziwaczki od rysunku”. Nauczyciel plastyki – starzejący się malarz postanowił zaopiekować się talentem dziewczynki. Pomagał jej doskonalić technikę, wysyłał jej prace na przeróżne konkursy, dzięki czemu Sara bez problemów po szkole uzyskała stypendium umożliwiające jej podjęcie studiów na Akademii Sztuk Pięknych w Sztokholmie. Tam też poznała swojego przyszłego męża – miłość jej życia, który jak się okazało również był Amerykaninem. Gdy kobieta skończyła studia, zakochani zamieszkali razem w New York City, gdyż oboje uznali, że tutaj najlepiej będzie wybić się Sarze jako artystce. Niestety, szczęście młodych nie trwało wiecznie. Po trzech latach małżeństwa, gdy kobieta wróciła wcześniej z Galerii, w której pracowała, nakryła swojego męża w łóżku z najlepszą przyjaciółką. Wrażliwa malarka przeżyła wówczas ogromny szok. To wydarzenie oraz brutalna krytyka nowojorska, która zmieszała z błotem jej malowidła, doprowadziły Sarę do załamania nerwowego. Nie chciała pogodzić się z mężem, żądając od niego rozwodu. Ten, mimo że papiery podpisał, zemścił się zamykając byłą żonę w wariatkowie jako „niepoczytalną”. W kilka miesięcy Sara straciła wszystko, jednak dzięki troskliwej opiece i długiej terapii odbiła się od dna. Wróciła „do życia”, choć kategorycznie zastrzegała, że już nic nigdy nie namaluje. Mając po dziurki w nosie wielkiego miasta, z którym wiązało się tak wiele przykrych wspomnień, Sara spakowała rzeczy i wyprowadziła się do Saccharine w Kalifornii. Tu bowiem otrzymała pracę jako opiekunka małej Alexis. Dziewczynka przejawiała wyraźny talent do rysunku, który troskliwa babcia chciała rozwijać. Czy milionerka wiedziała o przeszłości Sary? Trudno powiedzieć, wszak zginęła kilka tygodni po tym, jak była malarka podjęła się pracy. Niewątpliwie natomiast gospodyni Coco coś podejrzewa, gdyż okazuje Sarze otwartą wrogość. Jedynym pocieszycielem kobiety jest stary pies Alexandry – Van Gogh, który po śmierci właścicielki obrał Sarę za swoją panią i tak jak ona opiekuje się małą Alexis.
 
__________________
Konto zawieszone.
Mira jest offline