Sirhill spojrzał wymownie na swoich towarzyszy. Obiema rękami sięgnął pod płaszcz. W jego dłoniach błysnęły dwa oryginalnie zdobione, zakrzywione noże.
- Wydaje mi się, że to stamtąd - wskazał kierunek ostrzem - nie rozdzielajmy się, w tej mgle lepiej trzymać się razem. Dwie skrajne osoby obserwują boki, a środkowa przód - po czym ustawił się po lewym boku Eika - chyba, że ktoś ma lepszy pomysł.
__________________ "Angels Banished from heaven have no choice but to become demons" |