Trolololo?
Serio, nie wiem czemu koniecznie mamy formalizować luźne gry towarzyskie, bo ktoś strzela fochy. Takie sesje już bywały, wiadomo było czego się spodziewać z opisu... Chcesz, to sobie taguj swoje, ale daj innym ludziom spokój z niepotrzebnymi formalnościami.
Na potęgę mrocznego Cohena, przyzywam demona Bakcyla by strollował ten prowokacyjny, pozbawiony sensu temat.
Czy jakoś tak.
__________________ Cogito ergo argh...! |