Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-04-2014, 08:55   #163
Gargamel
 
Gargamel's Avatar
 
Reputacja: 1 Gargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumny
Wiesiek i niespodziewany gość z butelczyną po łiskaczu mierzyli się wzrokjiem przez dobra chwilę. W końcu Vel odsunał sie na kilka kroków od drzwi by najpierw wskazać dziewczynkę palcem a następnie tym samym palcem wskazać jej drzwi.
- Uciekaj, on juz cię nie skrzywdzi. Moja w tym głowa. - Powiedzial wolno zblizajac sie ku mezczyźnie.
- No dalej, uprzyjemnij mi dzien, synku
 
__________________
Gargamel. I wszystko jasne
Gargamel jest offline