Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2007, 18:25   #9
Corran
 
Corran's Avatar
 
Reputacja: 1 Corran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumnyCorran ma z czego być dumny
Kyp by tego nie zrobił?
A jakże że zrobił, czuł że po tych wyczynach będą mieli obydwoje przechlapane ale w tym momencie o tym nie myślał, myślał tylko teraz co zrobić żeby utrzeć nosa temu Shado który był tak pewny siebie i swoich umiejętności pilotażu. Kyp dalej napędzany nie czystą mocą ale frustracją i gniewem wiernie powtarzał sztuczki Padawana i żadnego błędu nie popełnił a nawet po chwili stosował własne ewolucje narażając się na obelgi i krzyki niezadowolonych kierowców na Coruscant, co zbywał tylko śmiechem i brzydkimi pyskówkami, które w zupełności nie pasowały Padawanowi w żadnej sytuacji, pilotował coraz ostrzej myśliwiec a jego moc czuł że rośnie jak jądro słońca tuż przed wybuchem i zamianą w supernową, jego ruchy stały się szybsze pewniejsze agresywniejsze pełne wszystkiego co przypisywano najlepszym pilotom w galaktyce, Teraz on nim był nikt inny tylko on Kyp Durron.....
 
__________________
Dyplomata to ktoś, kto mówi ci abyś poszedł do diabła, a ty cieszysz się na podróż...
Corran jest offline