Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-05-2014, 10:35   #6
Zombianna
Elitarystyczny Nowotwór
 
Zombianna's Avatar
 
Reputacja: 1 Zombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputację
Skoro obrała już jakiś cel musiała się go trzymać. Mdlące ssanie w żołądku dało się zatuszować, wypijając odpowiednio dużo wody. Rozwiązanie było oczywiście tylko tymczasowe, ale podnosiło na duchu w sytuacji, gdy na kolację nie miała co liczyć. Cofnęła się ostrożnie do tyłu, nie chcąc informować drapieżnika o swojej obecności. Zoja została zwierzyną i doskonale zdawała sobie z tego sprawę. Samotna, wyczerpana i bez broni stanowiła doskonały łup dla potencjalnego przeciwnika. Nie miała zamiaru jednak ułatwiać nikomu zadania.

Kontynuowała wędrówkę, kierując się zapachem jeziora i krążącymi nad jej głową ptakami. Przystanęła nagle, a pochmurne dotąd oblicze rozjaśnił uśmiech. Z większą uwagą poczęła rozglądać się po koronach mijanych drzew, przystając co kilka metrów. Skoro okolicę zamieszkiwała dość pokaźna populacja tych pierzastych stworzeń, musiały mieć tu również swoje gniazda. Rudowłosa nie pogardziłaby kilkoma jajami, a nawet pisklakami, gdyby okazało się że pora roku sprzyjająca wylęgowi minęła. Choć obrzydliwa, ta opcja była o niebo bezpieczniejsza niż próba posilenia się resztkami po niedźwiedziu. W dziczy panowała ścisła hierarchia, segregująca kolejność żeru dla padlinożerców. Ona znajdowała się aktualnie na samym dole tego łańcucha, więc nie zamierzała ryzykować bez potrzeby.

Wyczerpanie doskwierało jej coraz intensywniej, zmuszając do robienia krótkich postojów praktycznie co pół kilometra. Na jednym z nich ułamała gałąź i, korzystając z chwili oddechu, wystrugała z niej prowizoryczną laskę. Podpierając się kijem mogła dojść o te parę kroków dalej.
Byle dojść do jeziora, ugasić pragnienie i poszukać czegoś, czym da się zapchać żołądek. Na myśl o zagrzebanych w przybrzeżnym mule małżach poczuła kolejny silny skurcz wewnątrz brzucha.
 
__________________
Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena
Zombianna jest offline