Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-05-2014, 04:10   #1
Wnerwik
 
Wnerwik's Avatar
 
Reputacja: 1 Wnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetny
Mush - Intergalactic Survival Game

Krótki wstęp:
Mush to jedna z najlepszych rzeczy w internecie jakie znalazłem do tej pory (oczywiście zaraz po LastInn! ) i zdecydowanie najlepsza gra przeglądarkowa w jaką grałem. Opowiada historię kosmicznego statku o nazwie Daedalus, którego załoga, obudzona z kriogenicznego snu, próbuje przeżyć w nieprzyjaznym kosmosie i wynaleźć lek, który będzie w stanie pokonać tytułowy "mush" - rodzaj kosmicznego grzyba, próbującego zniszczyć lub zarazić całą ludzkość. Zarażeni zamieniają się w istne zombie, bezwolnie wypełniając polecenia grzyba - czymś takim właśnie stał się rząd ludzkości.
Wcielasz się w rolę jednego z członków załogi, rebelianta przeciwstawiającego się "zagrzybionemu" rządowi. Z twoją pomocą uda się jej stworzyć serum, naprawić zepsuty reaktor statku i wrócić do Sol (Układu Słonecznego) lub zbudować nową kolonię na planecie Eden.
Lecz musisz uważać. Nie wszyscy członkowie załogi są ludźmi...

Technikalia:
Mush to kooperacyjna gra przeglądarkowa, jednak ma niewiele wspólnego z typowymi grami przeglądarkowymi - nie buduje się w niej zamków, ani nie walczy się na arenie. Na początku rozgrywki wybieramy jedną z dostępnych postaci - zazwyczaj jest ich cztery, choć może być ich mniej - losowanych spośród osiemnastu dostępnych. Wraz z piętnastoma innymi śmiałkami (dwie postacie istnieją w alternatywnej linii czasowej i zastępują dwie inne postacie) będziemy tworzyć załogę Daedalusa.
Każda z postaci ma swoją biografię, cele (za które zyskuje dodatkowe punkty chwały), tytuły i specjalne umiejętności. Te dwie ostatnie niejako determinują rolę postaci na statku (cele czasami nie współgrają z zadaniami danej postaci, a biografia jest elementem czysto roleplayingowym) i rodzaj aktywności jaką się zajmie. Kierowanie statkiem, szukanie urodzajnych planet, wyruszanie na znalezione planety w poszukiwaniu surowców, walka z myśliwcami SDF, hodowanie roślin, kontaktowanie się z bazami rebeliantów, naprawianie reaktora (lub zepsutego ekwipunku), praca nad projektami usprawniającymi statek lub badaniami na temat mushu (musha?)... Aktywności jest naprawdę sporo, lecz nie wystarcza punktów akcji, by zająć się każdą z nich. Dlatego każda postać trzyma się swojej roboty, okazjonalnie pomagając przy czymś innym.
Czas gry podzielony jest na cykle - osiem cykli (każdy trwa trzy godziny) równa się dobie czasu rzeczywistego. Rozgrywka nie wymaga bycia ciągle zalogowanym i czasami potrafi się ciągnąć całkiem długo - jeden z moich statków dotarł do siedemnastego dnia podróżny. Wraz ze zmianą cyklu każda postać dostaje punkt ruchu, który pozwala poruszać się po statku (przejście do sąsiedniego pomieszczenia kosztuje jeden punkt) oraz, dużo ważniejszy, punkt akcji. Każda z akcji jakie może wykonać postać ma swój koszt w tych punktach, ograniczając ilość przedsięwzięć jakie może ona podjąć.
Oprócz tego każda postać ma takie statystki jak życie i morale - spadek którejkolwiek z nich powoduje śmierć - oraz musi zjeść jakiś posiłek przynajmniej raz na trzy dni.
Statek ma swoje własne parametry - tlen (potrzebny załodze do oddychania), paliwo (wymagane by statek mógł dolecieć na jakąś planetę) oraz pancerz (odwzorowuje wytrzymałość kadłuba statku).

Cel gry:
Jak wspomniałem wcześniej, celem załogi, prócz utrzymaniu statku w całości (co bez odpowiedniego zgrania i aktywności jest bardzo trudne), jest naprawienie statku, wynalezienie serum i powrót do Sol/wyruszenie do Edenu. I byłoby to całkiem proste, gdyby nie to, że dwóch członków załogi jest zarażonych przez mush i ma cele zgoła przeciwne - pozbawienie swych dawnych przyjaciół życia (na różne sposoby - od sabotowania urządzeń, przez doprowadzenie do wyczerpania zapasów tlenu czy racji żywnościowych, po ręczne wymordowanie), zarażenia ich, zniszczenie statku lub dotarcie żywym wraz z załogą do Sol/Edenu. Oczywiście, jako po części obcy, zyskują dodatkowe umiejętności mające ułatwić im zniszczenie ludzkości.
Dzięki obecności zarażonych Mush z gry kooperacyjnej staje się prawdziwym sprawdzianem przebiegłości, dedukcji i spostrzegawczości. Jako człowiek nie możesz ufać żadnemu innemu członkowi załogi - w końcu każdy z nich może być grzybem! Za to jako mush musisz uważać, by nikt nie odkrył twych działań, inaczej szybko pożegnasz się z życiem.

Dlaczego ta gra powinna was zainteresować?
Oprócz świetnego mechanizmu rozgrywki jest jeszcze coś, co dodaje grze smaczku - odgrywanie postaci. Odgrywa się jedynie słowa wypowiedziane przez postać, lecz i tak daje to sporo frajdy - niemal jak rozgrywka na naszym forum, tylko z narzuconymi postaciami i krótszymi postami Same rozmowy z innymi członkami załogi to tak naprawdę połowa frajdy z gry, przynajmniej do czasu pozbycia się problemu grzybów.

Pozostaje mi więc zapytać - kto z Liczów gra w Musha?
 
Wnerwik jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem