Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-06-2014, 16:13   #3
Fiath
 
Fiath's Avatar
 
Reputacja: 1 Fiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputacjęFiath ma wspaniałą reputację
Ajas prosił o opinie, to ich dostanie.

Kontrastując z Tropbym, choć zaczynając od tego samego punktu, nie nazwałbym NPC oryginalnymi.
Kadra postaci niezależnych miała w sobie postaci takie jak "Szlachetny rycerz co pokonał demona" oraz "Ten facet, co wszystko wie" czy "Tamten nauczyciel, co pokona każdego". Są to stereotypy które w miarę często pojawiają się w sesjach, jednakże nacisk na fabułę osobistą postaci, ich rozległe backstory sprawiło, że z nieoryginalnych wyrosły na dość kreatywne i interesujące. Na sam koniec sesji był chyba tylko jeden NPC którego nie lubiłem (latające jajko o zerowej inteligencji). Ajas wie, jak kreować postaci, a tu zaprezentował nam nowe spojrzenie na stare zwyczaje.

Punkt ten był dość zdrowy, ale o dziwo...słaby jak na Ajasa. Oskarżam o to tempo sesji, w której rozwój fabularny ma być wolniejszy niż zwykle, więc technicznie nie dało się dodać im epickości, ale brakuje nam takiego "Nino" jak w szaleństwie czy "Steinera" jak w Fairy Tail, które obie Ajas prowadził.

Sesja była liniowa. Zaskakująco, większość sesji Ajasa jest dość liniowych. Jest jakaś odgórna fabuła, czasami pojawi się odnoga, ale to i tak z reguły narzucona przez pęd wydarzeń niż z uwagi na otwartość świata gry. Nie jest to zawsze nic złego. Pozwala na zachowanie tempa w czasie gry, a zapisując się do sesji byłem w pełni świadom, że coś takiego mnie czeka. Ideą była akademia, przygotowywanie się i zdawanie testów. To zawsze będzie liniowe, nie ważne jak do konceptu podejść.

Pismo Ajasa jest dość dobre. Złotych laurów on nie zdobywa, często robi błędy, nie do końca wie co to przecinek i kiedy go wstawić, ale mimo to tekst jest czytelny, płynny, oraz zrozumiały. Zazwyczaj. Niech wam się trafi napisana przez Ajasa zagadka, do której odpowiedź jest ukryta w tekście a nie logice zagadki. Zawsze go za to nienawidzę. Na szczęście akurat na pierwszym piętrze, takich zagrywek nam oszczędził.

Ostatecznie? 10/10. Sesja nie była aż tak epicka czy skomplikowana jak większość sesji Ajasa, z uwagi na wolniejsze tempo rozgrywki. Tekst był czytelny, a liniowość wpisana w rekrutację do sesji. Tak więc ostatecznie wszystko poszło tak, jak planowane.
 
Fiath jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem