To ja zareklamuję sesję. Miałem okazję w nią zagrać na żywo (dlatego teraz się nie zgłaszam) i wspominam miło. Jeżeli ktoś lubi interakcje, śledztwo i NPC pokręconych jak korkociąg to z pewnością się odnajdzie.
Mój BG (handlarz) sesje przeżył ale łatwo nie było. MG też nie najgorszy, szczególnie w sesjach w klimatach nastawionych na śledztwo, gadkę i klimacenie.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |