Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-07-2014, 18:43   #2
Mortarel
 
Mortarel's Avatar
 
Reputacja: 1 Mortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputację
-Nie wiem jak wy, ale ja bym czym prędzej ruszył w stronę tego dworku. - Rzekł Leopold,a w jego głosie dało się słyszeć nerwowość. Mężczyzna co chwile oglądał się za ramię jakby spodziewając się kolejnego ataku zielonoskórych. -Co prawda nie znam tych okolic, ale i tak lepiej zatrzymać się w domostwie, które otoczone jest murem, niż ryzykować noc na trakcie.

I pomyśleć, że młody rzemieślnik sam opuścił bezpieczny dom, aby w tej chwili bać się o swoje życie na odludnym trakcie. Gdyby wiedział, że kiedykolwiek w życiu będzie musiał uciekać przed orkami, to zostałby w warsztacie ojca, gdzie spokojnie mógłby sobie szlifować kamienie aż do śmierci w słusznym i sędziwym wieku. Niestety dusza artysty, którą został obdarzony nie pozwoliła mu usiedzieć w miejscu i to głównie ona pchała go do przodu, wprost w kolejne niebezpieczeństwa, a wszystko po to, by znaleźć idealny kamień, który w zręcznych rękach Leopolda przerodzi się w cudownej jakości klejnot.
 
Mortarel jest offline