Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-07-2014, 21:21   #5
Nortrom
 
Nortrom's Avatar
 
Reputacja: 1 Nortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputacjęNortrom ma wspaniałą reputację
- Dzisiaj więcej nie piję...

Tydzień picia nie wpływał dobrze na nienauczonego do tego Reinmara. Tego ranka obiecał sobie, że przed wejściem do podziemi nie wypije już ani kropli i niemal mu to wyszło. Wszakże jeden kufel na ukojenie nerwów był wskazany, a wręcz obowiązkowy.
Chudy łowca zwany Reynevanem odłożył pusty już kufel na stół. Leniwym ruchem ręki odgarnął długie, zaniedbane włosy z twarzy i rzucił okiem na towarzyszy. Dwa krasnoludy, niziołek i oprych. Kompania, która w tych okolicznościach była wręcz wymarzona, choć nie najlepsza. Bezceremonialnie podrapał się po niegolonej od tygodnia brodzie, która postarzała jego i tak już przedwcześnie postarzałą twarz. Nikt nie powiedziałby, że ma on dopiero dziewiętnaście wiosen.

- Kupię jakieś jedzenie w Składzie. Nie będzie tego dużo, ale jak zaciśniemy pasa to starczy na długo. Dokupię też spory zapas strzał u Siegfrieda. Hmm… To będzie już wszystko, czy musimy kupić coś jeszcze?

Bawiąc się pustym kuflem, pomyślał o czekających ich niebezpieczeństwach. Mogli spodziewać się bardzo wielu rzeczy i domyślał się, że z większością z nich będzie miał kontakt pierwszy raz. Ale nie to było głównym tematem jego rozmyślań.

- Może pomyślimy nad jakąś taktyką walki? Rzucanie się na wroga bez planu nie wydaje mi się dobrym pomysłem. Dorigan, Grodug i Helmut na przodzie, Ludo będzie was wspierał, gdy będzie taka potrzeba, a ja z łukiem na tyle, strzelając i obserwując sytuację? Czy ktoś ma lepszy pomysł?
 
__________________
"Alea iacta est." ~ Juliusz Cezar
Nortrom jest offline