Jeżeli to ich pierwsza sesja to musisz zadziałać według zasady dla każdego coś miłego.
Zakładam, że dzieciaki interesują się fantastyką i jest to jakaś próba wciągnięcia ich w hobby.
Prosty scenariusza bazujący na znanej historii wydaje się idealny. Nawet myślę sobie, że skopiowanie co do joty, jakiegoś (niech będzie Hobbit Tolkiena) jest rozwiązaniem bardzo dobrym. Z jednej strony pozwoli dzieciakom poczuć się swojsko w znanym świecie, będzie wiele motywów i odwołań, które są im bliskie. Pozwoli współkreować świat i działać ze znanymi bohaterami, a ciebie zwolni z wymyślania całej fabuły. Będziesz mógł w ten sposób skupić się na smaczkach okołosesyjnych takich jak muzyka, ewentualne rekwizyty itp. Pozwoli przemyśleć sposób narracji i ewentualne zmiany fabuły, które mogłyby zaskoczyć graczy/dzieciaki.
Może warto też zapytać samych zainteresowanych w jakim świecie i jaką opowieść, by chcieli zagrać. Tolkien, Harry Poter, czy może Pan Kleks, Opowieści z Narnii.
Będziesz mógł w ten sposób łatwiej trafić w gusta. EDIT:
Propozycja Autumm czystej improwizacji też jest jakimś rozwiązaniem.
Choć ja wolę dopracowane scenariusza dlatego wydaje mi się, że osadzenie opowieści na bazie popularnej fabuły i świata, sprawdzi się lepiej.
__________________ Pies po kastracji nie staje się suką.
"To mój holocaust - program zagłady bogów"
"Odważni nigdy nie giną, mając tylko wiarę i butelki z benzyną" Konstruktor
Ostatnio edytowane przez Python : 03-08-2014 o 22:31.
|