Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-03-2007, 14:19   #3
pannamaslo
 
Reputacja: 1 pannamaslo ma wyłączoną reputację
Nie wiem, czy jeżdże nie po kimś za to, że tylko oparł się na książce jest w porządku. Yaneks, to jego świat i jak dla mnie może tam wsadzić latające humbaki i dalej pisać, że to sesja zainspirowana tolkienem i władcą pierścieni. Może to luźna adaptacja książki lub filmu. W ogóle we wstępie napisał, że to na podstawie książki?. Nie podpisał umowy o prawie autorskim, więc niech sobie robi co chce. Chodzi o to, czy ktoś chce w to grać. Wstęp nie jest za dobry, ale chętni się znaleźli i o to chodzi.

Nie rozumiem, czemu ktoś ma się nie podejmować tematu, ze względu na kilku fanatyków twórczości Tolkiena. Może nie rozumiem oburzenia fanów, bo sama mam alergię na Śródziemie i wystarczy mi "władca" przeczytany raz ( co i tak uważam o jeden raz za dużo). Chociaż nawet jakby wziął na warsztat moich ulubionych Lema i Dicka, to raczej bym afery z tego nie robiła.

Dajcie chłopakowi szanse
 
__________________
Abstynent - człowiek niepociągający.

Jedna czysta owca może zatruć życie całej parszywej owczarni.
pannamaslo jest offline