Cytat:
Napisał ObywatelGranit  Jasne. 1 - nigdy dobrze nie poznałem zasad tam opisanych. |
Zrozumiałe. Też nie mam ochoty na czytanie wszystkich podręczników. Jednakże osobiście nie ograniczam graczom podręczników ponieważ to zawsze okazja lub wymówka do tego by poszerzyć swą wiedzę na temat systemu którego używam. Bynajmniej mi to nie zaszkodzi. No i łatwiej jest uczyć się czegoś nowego gdy masz kogoś kto już to zna i może ci pomóc.
Cytat:
|
2 - uważam, że ten pod za bardzo popycha klasy postaci wojownikow podobne w stronę swego rodzaju magii.
|
E, ja tam nie mam z tym problemu. Skoro takie rozwiązanie działa (jako-tako)? Pragnę też zaznaczyć że bardzo niewiele z manewrów jest faktycznie magicznych. Jeśli nie lubisz dawać mugolom magicznych zdolności to tylko kwestia zbanowania ich, a "refluffowania" reszty ("fluff" znaczy "fabularny opis mechaniki", "refluff" oznacza zmianę oficjalnego opisu fabularnego z podręcznika na taki jaki ci odpowiada).
Cytat:
|
Odpowiem przykładem: ktoś zrobił postać, nie sięgając do dodatkowych podręczników, powiedzmy z Tier 5 (nieoficjalne progi siły klas postaci). Odgrywa ją jednak bardzo dobrze, jest zaangażowany w rozgrywkę, pomysłowo wykorzystuje te zdolności, którymi dysponuje. W takim przypadku będę miał na to baczenie i z pewnością trochę mu pomogę, rekompensując braki mechaniczne.
|
Aha. Rozumiem. W pierwszej chwili tamto zdanie brzmiało tak jakbyś wynagradzał celowe nieoptymalizowanie.
Mógłbyś jeszcze sprecyzować co oznacza "w granicach zdrowego rozsądku"?
Cytat:
|
Chyba, że chodzi ci o sam zwrot "optymalizacja"? Na wszelki wypadek zaznaczę, że chodzi o wyciśnięcie wszystkich soków z mechaniki, tak abyśmy otrzymali silniejszą niż zazwyczaj postać.
|
Poprawka. "Optymalizacja" oznacza budowanie postaci tak aby mechanika jaknajlepiej odzwierciedlała wizję gracza dla jej konceptu. Często oznacza to efektywność w pokonywaniu wyzwań, owszem, lecz nie jest do tego ograniczone. Określenie o którym myślisz to "Min/maksing" lub "Powergaming".
Hm. Brak GDoca to duży plus. Wątpię jednak że spodoba ci się mój koncept na postać. A nawet jeśli sam koncept ci będzie odpowiadać, będę się musiał napocić aby go uzasadnić fabularnie. Będzie ciężko. Szkoda też że tak niski poziom. :/ Przynajmniej 3ci byłby idealny. Niski, ale nie za niski.