Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-08-2014, 12:33   #2
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Opuszczenie niezbyt w tej chwili gościnnego Altdorfu stało się, śmiało rzec można, priorytetem. A to, że Wolmar otrzymał zaproszenie od jakiejś dystyngowanej panienki, niezbyt Gotfryda obchodziło. Wolmar mógł zostać, oni musieli brać nogi za pas.

- Ruszymy na zachód i zatrzymamy się pod koniec dnia w jakiejś gospodzie - powiedział Wolmarowi. - Jak już skończysz to swoje spotkanie, to do nas dołączysz.


Skoro byli umówieni, to pozostało tylko uzupełnić zapasy i wymknąć się z miasta, zanim na każdym rogu pojawią się ich podobizny, a strażnicy pilnujący bram zaczną zaglądać pod każdy kaptur.
 
Kerm jest offline