Cytat:
Napisał ObywatelGranit Umówmy się tak: jeżeli stworzoną przez siebie postacią przekonasz mnie, że warto dla niej dopuścić ToB'a - zrobię to. Z przyjemnością zmienię zdanie, jeżeli twój adept ścieżki dziewięciu ostrz będzie tego wart . Deal? |
Nie ma potrzeby. Ja się nie sprzeczam, tylko prowadzę konwersację i podaję swoją opinię. Nie jest dla mnie kwestią to abyś ToB dopuścił, bo i tak nie planuję go używać (postać będzie Beguilerem). Bardziej mnie interesował powód niedopuszczenia. Gdyby był głupi albo błędny, darowałbym sobie próbę dołączenia do sesji, gdyż nie byłbym w stanie czerpać przyjemności z grania pod takim DMem. Niektóre tematy są dla mnie ważne i mam co do nich silne opinie. Nie mógłbym znieść faktu że, w moich oczach, DM jest w błędzie, lol. Na szczęście póki co nie widzę w twoich opiniach niczego wystarczającego głupiego czy błędnego by mnie zniechęcić.
Co do konceptu (zarówno mechanicznego jak i fabularnego) - wolisz bym wysłał PW, czy wszystko ci jedno i mogę podać tutaj?
Możliwe że nie zauważyłeś mego pytania, więc powtórzę je ponownie:
Mógłbyś jeszcze sprecyzować co oznacza "w granicach zdrowego rozsądku"?
A, i jeszcze:
Dopuszczasz
wady? Jeśli tak to ile?
To samo pytanie odnośnie
traitsów.