Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-03-2007, 22:28   #2
Tamriel
 
Tamriel's Avatar
 
Reputacja: 1 Tamriel ma wspaniałą reputacjęTamriel ma wspaniałą reputacjęTamriel ma wspaniałą reputacjęTamriel ma wspaniałą reputacjęTamriel ma wspaniałą reputacjęTamriel ma wspaniałą reputacjęTamriel ma wspaniałą reputacjęTamriel ma wspaniałą reputacjęTamriel ma wspaniałą reputacjęTamriel ma wspaniałą reputacjęTamriel ma wspaniałą reputację
Rozglądając się po osobistościach zebranych w rezydencji Fausto, bacznie obserwował ich zachowanie. Czując się jak u siebie w domu. Podszedł do hebanowego barku, gdzie znajdowały się wysokiej jakości trunki. Sięgnął po swój ulubiony - rum. Polał sobie do tego pół szklanki coli i szczypcami sięgnął do pucharu po dwie kostki lodu. Zanurzył swe usta w przygotowanym i wykwintnym drinku, jaki sobie przygotował. W tym momencie zauważył grubego adwokacine, który rozsiadając się na kanapie, jak prawdziwy król na tronie. Obserwując bacznie pocącego się urzędasa, bo tak myślał o wyciągających kasę prawnikach i im podobnych, czekał na odczytanie testamentu.

Maximilianie Tortez -od tego momentu zaczął słuchać odczytu. – jesteś zaufanym mi człowiekiem – proszę Cię, byś chronił moją wnuczkę, i by włos jej z głowy nie spadł, dopóki nie odnajdzie się matka dziewczynki, moja synowa. Saro Barthes – nie znamy się długo, ale proszę Cię opiekuj się Van Goghiem i pomagaj Maxowi w opiece nad Alexis, dopóki nie przyjdzie właściwy czas. Keiro Couscor – nakazuję ci opuścić Nadmorski Bar, za którego właścicielkę się uważasz. Zajmujesz go nieprawnie. Przed swoją śmiercią poprzedni właściciel popadł u mnie w długi. Jego weksle, a więc i lokal należą do mnie. No chyba, że spłacisz dług wynoszący 2 miliony dolarów, wtedy bar nadal pozostanie twój. Już przegrałaś. Max, proszę Cię, dopilnuj tej sprawy i wyznacz Keirze termin spłaty długu. Jeśli nie uda jej się go spłacić, bar wędruje w poczet mojego majątku. -

Zaczął rozmyślać co począć. Po jego zwojach mózgowych zaczęły pracować trybiki, które uruchomiły program "kombinator". Co począć, by dość do celu. Nagle pewna rudowłosa panna wpada jak pocisk, eksplodując niczym bomba. "Jak to, a Ty do cholery kim jesteś?"
- Chwilę! - wrzasnął z oburzeniem. - Nie ślubna wnuczka? A co ona ma do tego? Jakie znowu dowody? Co tu się dzieje?! - czuł, że grunt obsuwa mu się z pod nóg. Nie to, że jakaś pinda, ma mu przeszkadzać w realizacji marzeń, ma odebrać jakiś pubik, to jeszcze nieślubna wnuczka. " To znaczy, że ta ruda to córka, która się puściła z jakimś gachem, a teraz będzie próbowała zagarnąć mi miliardy sprzed nosa, o NIE!!" Myślał burzliwie. Po pewnym czasie ochłonął, by wysłuchać jakichkolwiek tłumaczeń.
 
__________________
Yami yori mo nao kuraki mono, Yoru yori mo nao hukaki mono Konton no umi yo, tayutoishi mono, konjiki narishi yami no oo Ware koko ni nanji ni negau, ware koko ni nanji ni chikau Waga maeni tachifusagarishi subete no orokanaru mono ni Ware to nanji ga chikara mote hitoshiku horobi o ataen koto o! Giga Sureibu!
Tamriel jest offline