Nie.
W Twoim przykładzie dany program-komputer-bot-SI, na bazie doświadczeń i wyborów użytkownika w SL steruje jego awatarem, czyli jest to tzw. autopilot.
Porusza się po takich samych ścieżkach, lub pokrewnych, jakimi poruszał się wcześniej użytkownik. To jest odgrzewanie kotleta, zapętlona wydmuszka, a nie przeniesiona świadomość. Inny obrazek, który pomoże zwizualizować mój tok myślenia - możesz zaprogramować robota, który tak jak człowiek, rano wstaje z wyra, myje zęby, pije kawy, idzie na 8 do roboty wkręcać śrubki, o 16 wraca do domu autobusem, po drodze kupuje coś do żarcia, wieczorem wypija piwo, bierze prozac i coś na samo-gwałt, po czym gasi światło i idzie spać. Umówmy się, ktoś tak może żyć, robić. A robi to robot. Czy doszło do transcendencji? Reinkarnacji?
Nawet, jeśli jest to SI, która potrafi kreować nowe zachowania w oparciu o poprzedni model, lub w ogóle ewoluować w innym kierunku, i powiedzmy sobie, odbierać bodźce z czujników różnego rodzaju (jak temperatura, kamery, przepływ prądu itd), to nie koniecznie znaczy to, że jest świadoma - w ludzkim rozumieniu tego słowa.
Ostatnio edytowane przez Revan : 02-09-2014 o 00:10.
|