Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-09-2014, 15:26   #4
Szarlej
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Wybaczcie Panowie zniknięcie.
Nie chce Was czarować, odezwało się moje lenistwo i letnia chandra. Tak jestem jedynym człowiekiem na świecie, którego nie łapie zniechęcenie w szarą jesień a w ładną pogodę.
Wpadłem w typowy cykl "przysiądę do sesji na porządnie z rana, zamiast byle jak wieczorem" a ranki przekształcały się w południe, to kumple mnie wyciągali, to musiałem coś załatwić...
Wolę postawić sprawę wprost zamiast Was czarować historią o poważnym wypadku z busem jak to swego czasu było w modzie na LI.
Krótkie pytanie, chcecie grać dalej? Bo takiej przerwie zrozumiem, jeżeli zrezygnujecie. Jeżeli nie to lecimy tłuc dezerterów!
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline