Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-09-2014, 21:05   #1
Mortarel
 
Mortarel's Avatar
 
Reputacja: 1 Mortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputację
[warhammer 2ed.] Karak Azgal II


1."Jabłecznik" -karczma
2. "Krwawa Jama" - arena gladiatorów
3. Skład Towarów Tobaro (prowiant, ekwipunek ogólny)
4. "Kryształowy Pałac" - karczma
5. "Lodowa Dziewica" - zajazd, kasyno
6. Kult Ranalda
7. Teatr "Klatka dla Ptaków"
8. Opancerzenie i uzbrojenie Siegfrieda (broń i pancerze)
9. Cmentarz na Kopcu
10. Pałac Umarłych - zejście do podziemi, poziom pierwszy
11. Ściana Bohaterów




Zawitaliście do Karak Azgal. Jednak gdy tylko próbowaliście dostać się do Fortecy Skalfa, to okazało się, że a to opłaty za przejazd za wysokie, a to jedzie z wami elf, a to nie macie domu za murami fortecy, czy też w końcu nie wpuszcza się przybłęd i ćwoków. Strażnicy odesłali was z kwitkiem, a co niektórych jeszcze zwyzywali i zmieszali z błotem. Chcąc nie chcąc zostaliście skazani na Martwe Wrota.

Udało wam się wspólnym wysiłkiem wynająć drewnianą chatkę, w której gnieździliście się na kupie w jednej wspólnej izbie. Za łóżko służyły wam worki z sianem, a za stół kamienna płyta wkopana w ziemię- widocznie pozostałość po dawnych ruinach.

Któregoś dnia po hucznej popijawie leżeliście na kacu wśród smrodu waszych brudnych ciał. Pieniądze się kończyły, a perspektywa zejścia pod ziemię nie napawała was optymizmem. Wtedy to doszło do pijackiej kłótni między Derlinem a Yavandirem, który według krasnoluda za bardzo tęsknił za szyszkami i powinien opuścić chatę i udać się do lasu, a tym samym zrobi się w izbie nieco luźniej. Szybko doszło tedy do rękoczynów, w wyniku których ze strzaskanej butelki wylała się drogocenna - bo ostatnia - gorzałka. Krasnoludy rzuciły się, aby zlizać ją choćby językiem z ziemi, kiedy ze zdziwieniem odkryły, że cały trunek wsiąkł w bądź co bądź twarde klepisko. Nie trzeba było geniusza i mistrza kamieniarstwa, aby Khazady oceniły, że ciecz musiała znaleźć ujście pod płytą. Po chwili mocowania się z kamiennym blatem udało się go przesunąć. Jakie było wasze zdziwienie kiedy znaleźliście zejście prowadzące pod ziemię na środku waszej chaty!


Postanowiliście tedy, że jest to znak od bogów, który należy wykorzystać. Rzadko kiedy zdarza się odkryć nielegalne zejście i każdy z was zdawał sobie sprawę z tego, jakie zyski można czerpać dzięki niemu. nie płaci się podatków od wynoszonych skarbów, Prawodawcy nie rekwirują artefaktów i co więcej nie trzeba płacić za zejście! Uzgodniliście, że musicie zbadać tunele położone pod waszą chatką i w tym celu należy przygotować się porządnie do wyprawy.

Wypytawszy się uprzednio miejscowych o Martwe Wrota otrzymaliście informację o najważniejszych miejscach w „mieście”. Było tu kilka sklepów, a nawet teatr. Każdy z was może udać się w wybrane przez siebie miejsca, aby załatwić wszystkie sprawy na powierzchni, zanim udacie się pod ziemię.
Trzeba było wszystko starannie zaplanować, porobić odpowiednie sprawunki i poczynić stosowne plany.

W międzyczasie wasze myśli ogniskowały się na ciemnym tunelu w waszej chacie. Myśl o bogactwach zgromadzonych w podziemnym mieście działała na was niczym magnes, rozbudzając was ciekawość, ale też ekscytację...Sny o bogactwie czekającym w podziemiach mogły w końcu się ziścić!


GM INFO:

Pierwszy post jak zwykle poświęcony przygotowaniom do zejścia w podziemia. Możecie udać się do sklepów lub w inne miejsca miasta. Napiszcie na PW lub w poście czego szukacie i co chcecie kupić, ja podam cenę. Każdy może się targować, nawet jak nie ma wykupionej umiejętności - w takim wypadku testujemy jednak połowę wartości waszej cechy. Szansę są mniejsze, ale jednak są. Możecie też czynić pewne plany. Powodzenia!
 
Mortarel jest offline