Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-09-2014, 21:44   #6
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Łysy łeb i szpiczaste uszy nie były dobrym połączeniem. Do tego rysy twarzy, które można by nazwać aestetycznymi, gdyby asceci kojarzyli się z wilkiem po długiej i mroźnej zimie. Spojrzenie także nie należało do najłagodniejszych.

Yavandir spojrzał na krasnoluda. Ten go prowokował już któryś raz z kolei.
- Derlin, jebnąć ci już teraz czy dopiero jak zejdziemy na dół? - splunął w palenisko - Skąd wiesz jak wygląda dupa goblina nawet nie będę pytał. To twoja prywatna sprawa.

- Do kupca pójdziemy kupą. Najniepotrzebniejsze to światło i żarcie, zioła też się przydarzą - skinął głową kobiecie - Nie wiadomo co trafimy, ale jak nam się uda coś cennego znaleźć, to proponuje wracać i spieniężyć lup i dozbroić się wtedy.
 
Mike jest offline