Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-03-2007, 21:37   #2
Khalida
 
Reputacja: 1 Khalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnieKhalida jest jak niezastąpione światło przewodnie
Natalia siedziała przed budynkiem, na jednej z ławek. W dłoniach trzymała książkę - zbiorek poezji Staffa, ale nawet jej nie otworzyła. Dziewczyna patrzyła sie gdzieś przed siebie, przechodzeń mógłby pomyśleć że gapi sie bezmyślnie w przestrzeń.
Dziewczyna siedziała jednak nieruchomo, obserwując stojące nieopodal ptactwo. Ot, zwykłe, szare wróble, jednak przekomarzające sie, poprawiające piórka, otrzepujące w piasku, ćwierkające. Jeszcze do niedawna jej mali przyjaciele zawzięcie dziobali okruszki chleba, którego kromkę dziewczyna przyniosła z kolacji. Teraz, po tym cowieczornym rytuale wrócili do swoich zajęć, lecz Natalia nie mogła oderwać od nich wzroku. Książka leżała nie otwarta, a na twarzy dziewczyny malował sie lekki uśmiech.
Nagle powiał lekki wiaterek poruszając jej grzywką. I na to nie bardzo zwróciła uwagę.
Wróble zerwały sie z łopotem skrzydeł i odleciały. Dziewczyna żałowała ze nie może tego usłyszeć... 'znała' ten dźwięk jedynie z książek, ale nigdy go nie usłyszała. Jednak nie o tym teraz myślała. Ptaki przestraszyły sie jednego z pielęgniarzy, który przyszedł najwyraźniej skontrolować tych, którzy byli na dworzu.
Natalia wstała z lekko poirytowaną miną. Trzymając książkę w rękach rozejrzała sie, gdzie mogła by posiedzieć w chwili spokoju. Niestety większość ławek była już zajęta, a ona nie miała jakoś dziś ochoty na towarzystwo. Na jej twarzy odmalował sie lekki smutek, po czym dziewczyna skierowała sie z powrotem do budynku, a tam od razu do swojego pokoju.
 
__________________
Każdy powinien mieć motto.
Nawet jeśli jest dziwne:
"I'm greedy, not stupid..."
Widzicie?
Khalida jest offline