Witam, większość sesji które prowadziłem lub miałem zamiar prowadzić była mocno strategiczno-historyczna. Teraz chcę odpalić nową sesję ale z dużo większym bagażem doświadczeń jeśli chodzi o takie sesje. Po prostu nauczyłem się na błędach i teraz chcę stworzyć coś co będzie przyjemne w prowadzeniu i graniu ale również (mam nadzieję ) oryginalne. I oto prezentuję dwie opcje które chodzą mi po głowie :
1. Wojna na Pacyfiku - jak zwykle, moje ulubione PvP, w opcji 3 na 3 lub 2 na 2. Gracze wcielaliby się w rolę dowódców amerykańskich lub japońskich, ale nie całych armii (Wielka Wojna*) ale też nie małych pododdziałów (Stalingrad 1942*) tylko czegoś pomiędzy tym. Chciałbym to zrobić w formie kampanii -kilka scenariuszy np. Bitwa na Okinawie, Iwo Jima. Wszystko to w ramach storytellingu z elementami mojej autorskiej, przystępnej mechaniki. Do tego przejrzyste mapki robione przeze mnie i akcenty ekonomiczne(rozbudowa bazy). Gdoc ? Nie wiem. Formuła odpisów - do przemyślenia (PW albo prywatny doc dla wszystkich i każdego z osobna
)
2. Mafia - wiem, żałosna nazwa, ale na razie nic nie wymyśliłem jeszcze
Lekki sandbox. Sesja nie tylko PvP ale i PvMG. Gracze wcielaliby się w postacie z przestępczego półświatka, jako przywódcy grup przestępczych ale w dowolnej formie ( zorganizowana mafia, dzielnicowy gang ). Akcja działaby się w całkowicie autorskim, stworzonym przeze mnie świecie z autorska mechaniką ( tutaj już mniejszy storytell ) aby każdy mógł zagrać i nie martwić się nieznajomością jakiegoś uniwersum - po prostu wszystko byłoby nowe i takie samo dla każdego. Wszystko zaś okraszone moją mapką z oznaczonymi strefami wpływów i tak jak wyżej - z akcentami ekonomicznymi (narkotyki, hazard, no i wszystkie inne nieparlamentarne, brzydkie sprawy ).I tutaj gdoc raczej byłby potrzebny.
Na pewno o czymś zapomniałem więc pytania proszę niżej.
Pozdrawiam, Karolczaneq
*
Moje inne sesje prowadzone na LI. Niestety nie udało się z nimi do końca, ale jak powiedziałem - nauczyłem się na błędach.