Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-10-2014, 15:38   #9
Dragor
 
Dragor's Avatar
 
Reputacja: 1 Dragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłość
Odłamek szkła przeorał policzek wampirzycy. Ta wydała z z siebie tak wysoki pisk że kilka kieliszków pękło z głośnym trzaskiem. Rzuciła się za sprawcą, a wraz z nią jej dwie koleżanki.
Dwóch pozostałych świeżo upieczonych łowców wybawiło resztę krwiopijców z restauracji na ulicę. Tam przywitały ich strzały Michaela i Krzysztofa. Jeden z wampirów padł zaraz po wyjściu trafiony celnie między oczy. Reszta rzuciła się na boki szukając schronienia. Tylko zraniona wampirzyca nie zważając na nic z twarzą wykrzywioną upiornym grymasem wściekłości i palcami zakrzywionymi jak szpony ścigała uciekające niby-dziecko. Odległość między nią, a Nathanielem szybko się zmniejszała.
Pozostałe wampiry skryły się za samochodami zaparkowanymi pod bramą hotelu. Nie chciały dołączyć do swojego towarzysza którego mózg leżał teraz rozbryzgany na chodniku.
 
__________________
Gallifrey Falls No More!
Dragor jest offline