Wątek: Elfi humor
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-03-2007, 12:41   #5
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Nie lubię uogólniać.

To tak jakby dyskutować na temat czy Anglik powinien być flegmatyczny? Czy odgrywając Anglika muszę grać sztywnym gentlemanem bez poczucia humoru? Każdy człowiek czy elf jest inny, a wszystko zależy od tego jak został wychowany, jaki ma charakter i co w życiu przeżył. Wyobrażacie sobie elfiego barda, który nie ma poczucia humoru? Z trudem, bo z trudem, ale przychodzi mi taka postać do głowy - bo wszystko zależy od postaci! Po to są dodatkowe współczynniki, ot choćby jak charyzma czy ogłada, czy co tam jeszcze w różnych systemach, żeby określić jaka jest postać. Do tego w zupełności zgadzam się z Redką - wszystko zależy od systemu i rodzaju elfów. Czy Krwawe Elfy (z nieco zapomnianego na naszym forum systemu EarthDawn) przerzucają się między sobą dowcipami? Hmm... Ale już prędzej można sobie wyobrazić Krwawego Elfa z kwaśnym, ciężkim i mrocznym poczuciem humoru. Każda grupa społeczna ma swoje własne żarty i porusza się po takich obszarach, które są dla niej zabawne. Informatycy śmieją się z jednego, a lekarze z zupełnie czegoś innego (choć nie mówię, że nie mają wspólnych tematów "do śmiechu"). Tak samo jest w systemach fantasy - krasnoludy mają swoje żarciki, niziołki swoje, a elfy swoje. A jak się zejdą razem, to i znajdą sobie wspólne pole manewru

A kto powiedział, że poważni ludzie (elfy? ogólnie osobniki humanoidalne) nie mogą mieć poczucia humoru? Oczywiście że mają! Analogicznie patrz na poważnych, szanowanych profesorów z jakiegokolwiek uniwersytetu. Oni mają poczucie humoru, z tym że zrozumiałe jedynie dla tej wąskiej grupy osób, które rozumieją co właściwie mówią. Podobnie jest z wielkimi, dostojnymi elfami. Poważny nie znaczy ponury!

Powiedzieć, że elf powinien być poważny to tak, jakby powiedzieć, że każdy student powinien pić na umór alkohol, a każdy polityk powinien być dobrze wykształcony. Zdarzają się i tacy i tacy. Jak to w życiu


P.S.: Nawet literatura fantasy pełna jest przykładów różnorodności wśród elfów. Można znaleźć i sztywniaków i takich, którzy od dowcipu nie stronili.
 
Milly jest offline