Imię: Selin
Nazwisko: nieznane
Płeć: kobieta
Wiek: ?
Rasa: elf
Profesja: zabojca
Umiejętności: ciche poruszane, ukrywanie, podstep, klamstwo, bron biala (sztylety, krotki miecz), uwodzenie, sztuka przetrwania,
Wygląd: szczupla, zgrabna elfka z dlugimi kroczo czarnymi wlosami, ladna, wrecz piekna, zielone oczy. Zawsze ubrana w luzny, aczkolwiek podkreslajacy ksztalty stroj.
Historia: Selin nie pamieta niczego ze swego dziecinstwa. Jej pamiec zaczyna sie od momentu odnalezienia jej przez grope rozbujnikow, ktorzy przygarneli znaleziatko I wychowywali jak swoje. Dosc szybko doszli do wniosku, ze dobrze zrobili. Selin okazala sie bowiem bardzo pojetna uczennica i w krotkim czasie przescignela swoich mistrzow. Jej ulubiona bronia staly sie dwa pieknie zdobione sztylety, ktore znaleziono wraz z nia. Nigdy sie z nimi nie rozstawala cwiczac w kazdej wolnej chwili, dzieki czemu stala sie mistrzynia jakich malo. Dodatkowym atutem byla jej uroda. Selin szybko znudzilo sie zycie rozbujnika. Odlonczyla sie wiec od gropy i wyruszyla na poszukiwanie przygody. W jednej z karczm odnalazla Debeora, mistrzxa w sztuce zabijania. Czlowiek ten dostrzegl w elfce potecjal, ktory sie marnuje. Postanowil wiec wziasc ja na swego ucznia. Od niego to Selin nauczyla sie jak wykorzystywac atuty swego ciala i urody. Debeor pokazal jej ja podejsc nawet najostrozniejszego czleka wykorzystujac klamstwo i podstep. Wyszkolil ja najlepiej jak umial. Zabieral ze soba na zadania, uczyl na jej wlasnych bledach. Byl dla niej je ojciec. Sielanka zakonczyla sie w trakcie jednego z prostych wydawalo by sie zadan. Kupiec ktorego mieli zgladzic okazal sie sprytniejszy niz sie spodziewali. W finalowej akcji Debeor zginal, a Selin musiala sie ratowac ucieczka. Od tamtej pory plonie chcecia zemsty na czlowieku ktory odebral jej przybranego ojca i nie spoczne dopoki go nie zabije.
__________________ [B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B] |