Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-11-2014, 01:44   #2
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Ja bym z chęcią zagrał w oWoD mam pomysł na dwa wampiry polskiego pochodzenia tz dwa koncepty z czego wydaje mi się że do sesji bardziej by pasował Adam Estreicher "młody" wampir Toredor bibliotekarz który przeżył powstanie warszawskie i do niedawna był długoletnim guholem który został przemieniony przez swojego mistrza na zasadzie "koniec i tak blisko jedzmy pijmy i radujmy się masz tu nagrodę za dobrą służbę" jest opętany pomysłem stworzenia bunkra - biblioteki żeby ocalić kulturowe dziedzictwo ludzkości i samego siebie.

Byłoby uzasadnienie żeby znalazł się w takiej dziurze pośrodku niczego dlatego że chciał znaleźć dobre miejsce na schron oddalone od głównych miejsc ataku. Pewnie dużo bym wydał na kryjówkę i trzodę (tym razem chyba bardziej dosłownie bo świnie i krowy łatwiej by utrzymać może jeden guhol asystent czy jacyś inni pomocnicy )

Gdybyś pozwolił na zbudowanie tej infrastruktury to Adam walczyłby do upadłego żeby obronić dzieło swojego (nie)życia bo nie byłoby już czasu zaczynać od nowa.

Drugim który nie miałby tak dużej motywacji byłby Wiśnia warszawski cwaniak z Pragi przemieniony w Ravanosa za to że uratował życie Romowi odnosząc śmiertelną ranę podczas ucieczki. Błąka się po świecie i przypadkiem trafił do tej mieściny w Ameryce dla niego jedyną motywacją byłaby chęć przeżycia plus może możliwość zdiabolizowanie Tazmisce. Plusem tej postaci byłby spryt i odrobina kolorytu ale wydaje mi się że Adam byłby ciekawszym wyborem
 
Brilchan jest offline