Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-11-2014, 17:47   #6
Zapatashura
 
Zapatashura's Avatar
 
Reputacja: 1 Zapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputację
Trudno oczekiwać od mechaniki gry towarzyskiej by w pełni realistycznie oddała ludzką moralność, nad którą od tysięcy lat filozofowie łamią sobie głowę. Powiedzmy sobie wprost, że to niemożliwe i możemy sobie darować szczegóły.

Świat Mroku, zarówno stary jak i nowy, u swojej podstawy ma wewnętrzny konflikt postaci graczy, swoistą walkę dobra ze złem. Na dodatek ŚM ma odcień tragiczny - postać jest w tej walce raczej skazana na porażkę, niż sukces. No bo niby czemu nie? W Zewie Cthulhu postacie są skazane na szaleństwo.

W przypadku ludzi, o ile pamięć mnie nie myli, poziom moralności nie robi wielkiej różnicy. Ryzykuje się choroby psychiczne i chyba (proszę mnie poprawić jak się mylę) ma się ograniczenia puli w niektórych testach społecznych. I tyle. Żołnierze wracają z wojen i nie potrafią się pozbierać z koszmaru walk, gryzie ich sumienie, źle śpią. Przypadków takich jest wiele, ale pewnie równie dużo żołnierzy kończy służbę i wraca do normalności. Jeszcze raz - trudno oczekiwać od gry towarzyskiej, by to oddała w pełni realistycznie. Niemniej Świat Mroku jakąś namiastkę tego realizmu ma - postać żołnierza może mieć niską moralność i nie mrugnie nawet okiem, kiedy zastrzeli na swojej posesji włamywacza, kiedy statystyczny pan Smith może mieć z tym kłopoty i chodzić potem na terapię.

Ale postacie śmiertelników nie są potworami, nawet na niskim człowieczeństwie mają nad sobą kontrolę, po prostu mniej rzeczy jest dla nich tabu. Co innego postacie nadnaturalne, które mają w sobie takie czy inne demony. Im mniejszą mają swoją moralność, tym trudniej im zachowywać pozory człowieczeństwa i tym bardziej stają się bestialscy. Bo takie jest założenie systemu - wewnętrzna walka dobra ze złem. A zło gra znaczonymi kartami.
 
Zapatashura jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem