Po pierwsze - dziękuję za cierpliwość. Już odpisuję.
Po drugie - dziękuję za chęci formatowania. Zwęziliście i wyjustowaliście tekst, jest super
Troszeczkę nie rozumiem działań Skrzydlatej, albo tak mi się wydaje, więc przepraszam, jeżeli w moim poście źle coś zinterpretowałem. Cienie zatrzymują napastników - tak zrozumiałem.
Edit: ostatnia - myślę - tura starcia.
Blitza atakowali z dwóch stron, ponieważ założyłem, iż zaklęcie rzucił na środek formacji, więc w środku ugrzęzło czterech, zaś po bokach zostało się około ośmiu (to nie jest takie ważne), część z lewej strony formacji, część z prawej.
Tych czterech w pajęczynie mogłoby jakoś zaszkodzić Blitzowi, gdyby nie chmura gazu, logiczne. Nie chciałem wydłużać postu o te 40%, żeby to wszystko wytłumaczyć, uważam to za zbędne zagłębianie się w szczegóły.