Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-03-2007, 16:15   #2
Tammo
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
Hadrian czuł się parszywie. Nie dość, że nie zadał żadnego nawet pytania, to stracił kostur, stracił szansę na wypytanie, a kowal jeszcze przez niego stracił drzwi. Na samą myśl palce zagięły się w pięść, którą minstrel huknął w balustradę werandy.

- Złodziej, no istny złodziej! Czegoż on na tego smoka tak okrutnie zawzięty, ojca mi gotów - jęknął, głosem zabarwionym frustracją i rozpaczą. - Auć! - dodał, kiedy ręka rozbolała w pełni.

Zwiesił głowę, siedząc w milczeniu.

- Zaskoczył mnie, mistrzu, przyznaję. Sądziłem, że przyjdzie z dwoma, może trzema. Ale taka chmara... I magia! Ha. Nawet jakbym do kostura doskoczył, nicby mi po tym nie przyszło. Dymu nie rozwieję, strażników tylu nie pokonam. Głupim był, żem nie sprawdził, czy szpiegów jakowych tu nie ma, huncwot jeden. O smoczej włóczni mu opowiedziałem, to i ją porwał. Głupi ja głupi! - grajek chwycił się za głowę i milczał dłuższą chwilę. Wreszcie rzekł:

- Mędrzec mówicie? Ano pójdę. Bez wielkiej nadziei, ale pójdę. Nie pierwszy to mędrzec będzie, w którym nadzieji resztki położę. Jeno wpierw, pozwólcie za kłopot sprowadzony przeprosić, drzwi Wam chociaż wstawię z powrotem.

To rzekłszy Hadrian zwlókł się ociężale z siedziska. We łbie miał kuźnię istną, "młotów sto chyba huczy", pomyślał. Powłócząc nieco nogami doszedł do koryta z wodą, zanurkował. Rzecz powtórzył trzy razy, by wreszcie ze zlepionymi wodą włosami lecz cokolwiek żywszym wyrazem na gębie stanąć przed kowalem.

- No Mistrzu, toć się za odrzwia wezmę od razu, bo ruszać mi będzie wkrótce trza. Cóż rzekniecie? Wiecie którędy do owego Dritham najlepiej podróżować i co tam, tudzież po drodze, zastanę?

Znac było, że zmęczony, że trochę się sili na rześkość, ale się starał.
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro
Tammo jest offline