[Storyteling] Matrix: Next generation Witam.
Noszę się z tym pomysłem jak kura z jajem od dłuższego już czasu. Zarys jest banalnie prosty. Minęło 100 lat od czasy zawarcia pokoju z maszynami, do którego przyczynił się Neo. Pewna grupa ludzi swymi nieodpowiedzialnymi atakami rozjuszyła maszyny i wywołała ponowny konflikt. Przeludniony i głodujący Zion musi się bronić. Na szczęście ma Was, wybrańców. I tu zaczyna się ciekawostka: Każdy z wybrańców (max 4 graczy) jest wybraną postacią z Naruro. Posiada techniki, i pewne zdolności. Techniki będą oparte na KG. Waszym zadaniem będzie odnaleźć wrogą grupę a przy okazji zdobyć informacje na temat pewnego człowieka.
Zapytuję więc Was, drodzy gracze, co o takowym pomyśle sądzicie i czy byliby chętni na takową sesję?
__________________ Gargamel. I wszystko jasne |