Wątek: Leworęczność
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-01-2015, 19:31   #8
Cattus
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
No jasne! Trzeba mieć po prostu wyrobioną pamięć mięśniową, żeby nie musieć myśleć jak zrobić zastawę, tylko w ułamku chwili zasłonić się jakimś tam zaprogramowanym na stałe zestawem ruchów. Przychodzi to oczywiście z doświadczeniem. Nowicjusz będzie miał problemy z obroną przed czymś czego nie zna, a nie wie właśnie jak walczyć drugą ręką. Warto to ćwiczyć i przez odpowiednio sukcesywny trening można wyuczyć się wszystkiego.
I tutaj jeśli ktoś umie obsługiwać broń lewą i prawą ręką to można powiedzieć że jest on oburęczny w tej konkretnej dziedzinie, ale niekoniecznie w innych.

W sumie można by pokusić się o stwierdzenie że lewo czy praworęczność jest po prostu zestawem wyuczonych odruchów, gdzie większość z rzeczy robimy ręką nazywaną wiodącą (czy jakkolwiek). A czy to jest spowodowane tym że jedna z półkul mózgu jest bardziej rozwinięta, czy może rozwinięcie to jest wynikiem pewnych preferencji wyuczonych w dzieciństwie to już temat na osobną dyskusję, dla kogoś mądrego w tych sprawach. Z pewnością nie jestem to ja.

Podobnie jak ze zmianą biegów. Jak prowadzisz to za cholerę nie myślisz na jaki i jak zmienić bieg. Po prostu to robisz, ale nawet jakbyś wsiadł do samochodu z kierownicą po prawej stronie to i tak będziesz w stanie pojechać bez większych problemów. Najwyżej z przyzwyczajenia zamiast zmienić bieg, będziesz otwierać drzwi...


Wracając do głównego tematu to raczej nie spotkałem się z jakimiś wyszczególnieniem tej kwestii w systemach w które grałem. Tyle co pamiętam z D&D i WH. A jeśli nie jest to wyszczególnione to modyfikatory trzeba stosować samemu na podstawie oceny utrudnienia poszczególnej czynności, bo raczej nie jest to temat szczegółowo opisywany przez podręczniki, a co najwyżej wspomniany jako ujemny modyfikator do ataku.
Jak napisałem przy strzelaniu. Jasne, osoba leworęczna jest w stanie strzelić ze "standardowej" broni, ale musi się liczyć z tym że albo dostanie w twarz ogniem i dymem, albo gorącą łuską.
Bardziej utrudnione już będzie zrobienie pewnych czynności pod presją, gdzie ciało prawie "samo" chce wykonać pewnie czynności, a tu okazuje się że musi być inaczej i kosztuje to dokładność/czas/koncentrację i inne takie utrudnienia.
Tak samo z szermierką. Ktoś nieprzyuczony nie będzie umiał szybko i odruchowo przełożyć broni do drugiej ręki i odwrócić postawy. Jasne, przy treningu ma się cały czas jakiego się potrzebuje, ale w walce przeciwnik raczej nie da nam forów.

Jeśli rozpatrujemy erpegi to walka bronią w drugiej ręce jest zwykle koniecznością wynikającą z uszkodzenia bądź utraty prawej (no chyba że BG chce upokorzyć jakoś swego przeciwnika i jest pewny swych umiejętności).
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.
Cattus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem