-Oby krótko...bo możemy się już nie doczekać rzucił cicho krasnolud, skinieniem głowy wskazując trakt i krzaki -Czterech z tamtych mutantów. Nie wiem czy bedą obserwować wioskę czy ruszą za swoimi przywódcami, ale coś tu musi być na rzeczy...I zapewne nic przyjemnego. Trzymajcie broń pod ręką |