Yeep, ma'am. Chętny by się znalazł.
Freestylowe światotworzenie przemawia do mnie pełną gębą
Pasuje mi w zasadzie każdy klimat, nie mając doświadczeń mechanicznych mogę nadrabiać wyobraźnia i wczuciem w postać. W dodatku jakoś tak nie powinienem akurat teraz zbytnio narzekać na brak czasu.
Czy będzie to jakieś post apo, czy horror, czy też coś współczesnego i "o niczym" ot po prostu powieść drogi, chciałbym się z tym zmierzyć pod Twoim przewodnictwem
Polecam się łaskawej pamięci, gdyby miało dojść do czegoś konkretniejszego niż sama interesująca zapowiedź