Wściekły , bo dał się złapać w pułapkę. Przynajmniej tak myślał ale nagroda uciekła mu z przed nosa, zaczął sie rozglądać zobaczył elfa i drzewca zmierzającego w jego stronę bo leżał na schodach. Spojrzał zobaczył tez osobników ze swojej rasy, duchy i tak dalej zastanawiał sie: -Co sie dzieje czy to moi sprzymierzeńcy czy wrogowie musze ich zabić a może to moja konkurencja która także chciała mój łuk i wpadła w pułapkę.
-Wyborne towarzystwo -powiedział ironicznie - kim że jesteście?[/b]
Ostatnio edytowane przez Dreak : 02-04-2007 o 17:07.
|