Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-04-2015, 03:55   #2
Cattus
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
Paanie! Bo te niziołki to tłuste, niskie pokurcze, co jeno kamieniami w porządnych ludzi potrafią rzucać. Ano i umio kraść co popadnie! Prawdę rzecze. Ciotce taki jeden pościele ukrodł i jeszcze rzepy z ogródka nawyrywał. A by go czort jaki wychędożył!

A tak już bardziej na poważnie.

Niskie początkowe WW bierze się z niskiego wzrostu. Taki nizioł ma max 130, a to i tak wyrośnięty. Oczywistym jest że będzie mu trudniej walczyć z kimś kogo wzrost przeciętnie wynosi 170. Ogromna różnica. Jak walczyłem z kumplem to miałem problemy, a był o jakieś dziesięć centymetrów wyższy, bo wzrost wiąże się z długością kończyn i zasięgiem co bezpośrednio przekłada się na skuteczność bojową. Duży może więcej, a przynajmniej takie jest moje zdanie.

Choć taki nizioł grasujący w zbożu może być niebezpieczny. Cholera wie z której strony Cię dziabnie, a jak trafi w jajko to będzie boleć. Bardzo.


Magia odpada w przedbiegach. Jedną z cech rasowych niziołków jest Odporność na Chaos (podr. 103), a skoro magia pochodzi z chaosu, to cecha ta uniemożliwia jakąkolwiek manipulację wiatrami magi, czyli czarowanie. Już czarujący krasnolud jest realniejszy...
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.
Cattus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem