Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-04-2015, 18:27   #25
Warlock
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
Cytat:
CR to fundament całej matematyki D&D WotC
Gdyż? Ponieważ...?

Na tej samej zasadzie można uznać PP za fundament WFRP, bo jest pasującym elementem do czarnego humoru świata Warhammer Fantasy.

Gdyby CR rzeczywiście był fundamentem całej matematyki w D&D to ja nie byłbym w stanie (bez znalezienia zamiennika) prowadzić w tym systemie. Za fundament całej matematyki D&D prędzej można uznać atrybuty i związane z nimi kary oraz premie.

Cytat:
A przygotowany wojownik przyjdzie do niego z przedmiotem dającym pole antymagii i zasieka go mieczem na każdego nawet munchkina można przygotować przeciwnika. Tak jak mówiłem każda postać jest potężna na wysokim lev jeśli atakuje go ktoś nieprzygotowany a każda jest słaba jeśli przeciwnik się odpowiednio przygotował Bardzo często zapomina się, że przeciwnicy mają współczynnik Intelekt a przeciwnicy Magowie mają go na bardzo wysokim poziomie i nie zrobią "huzia na juzia" żeby kogoś zaatakować. Będą knuć, planować, przygotowywać teren.
Problem w tym, że mag na 20 poziomie może być przygotowany pod praktycznie każdą sytuacje. Czasem samo zabicie może nie wystarczać, bo przeciwnik może posiadać swego klona ukrytego w jakimś plugawym laboratorium, gdzieś na innym planie egzystencji. Nie powiem, moc wysokopoziomowego czarodzieja jest w D&D 3.0+ wręcz niewyobrażalna i bardzo mi się to podoba (np. taka wyprawa na ubicie wysokopoziomowego czarodzieja może być fundamentem wieloletniej kampanii), ale wolę jego wersje z AD&D 2.0, gdzie co prawda jest chyba jeszcze większa różnica między wizardem, a fighterem, ale za to gra wizardem na pierwszych poziomach graniczy z szaleństwem. Dosłownie glass cannon, który potrafi wypstrykać się ze wszystkich zaklęć w pierwszym starciu.

Wojownik powinien przedstawiać właśnie taki easy-mode i choć magowie na pierwszych poziomach w PFie i D&D 3.5 nie mają łatwo, to wciąż uważam, że i tak trzymają się całkiem dobrze w przeciwieństwie do swych poprzedników z wydań TSR.
 
Warlock jest offline