Odnośnie wypowiedzi Lhianann i Wnerwika.
Inkwizycja początkowo mnie też zachwyciła. Jak zobaczyłem ogrom świata, mnogość rzeczy do zrobienia.. Wciągnęła mnie główna fabuła, część towarzyszy była naprawdę ciekawa: Cole, Żelazny Byk czy Varric. Przechodziłem ja długo, zaglądając właściwie pod każdy kamień i muszę stwierdzić, że... Nie zagram w Inkwizycję kolejny raz. Za dużo grindu, walki praktycznie toczą się same (brak taktycznego podejścia) poza spotkaniami ze smokami, świat może i wielki, ale jednak pusty.. Questy poboczne były w większości słabe i powielane. Brakowało mi czegoś co oferuje chociażby Pillars of Eternity. Może dużo mniejsze, ale jednak bardziej drobiazgowe w szczegółach. Widać to już przy systemie tworzenia postaci, który to w PoE jest moim zdaniem najlepszy od lat. Nie twierdzę, że to gra idealna bo wciąż jednak brakuje trochę do BG2, ale to na pewno krok w dobrym kierunku. Mimo wszystko zarówno Inkwizycja jak i PoE są grami, które mogę śmiało polecić.
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021
Even a stoped clock is right twice a day |