<Wysłuchałem raportu sytuacyjnego, po czym zwróciłem się do porucznika.>
-Sądzę że siehżant może poczekać godzinę lub dwie.
<Po krótkiej pauzie kontynuowałem.>
-Phoszę mi wskazać miejsce phacy. Poza tym pohuczniku Teyloh czy wie pan coś ciekawego? Słyszałem że nie mogą zidentyfikować whoga a i pani majoh z któhą przybyłem ma jakieś gady któhe mają kogoś wythopić i przyprowadzić go żywcem.
<Słucham tego co ma do powiedzenia medyk po czym idę pomóc rannym.> |