Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-06-2015, 16:44   #2
Warlock
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
Większość D&D-entuzjastów miało styczność z czwartą edycją i każdy mógł sobie na jej temat wyrobić opinię. Moim zdaniem jest to dość dobry system, ale ma pewną ciężką do strawienia dla mnie wadę - jest mocno zamknięty pod względem mechanicznym.
Chodzi o to, że np. nie mogę stworzyć sobie wojownika, który preferuje walkę dystansową od walki mieczem (istnieje łowca, owszem, ale to duch lasu, a ja szukam archetypu łucznika, a nie żadnego obieżyświata). Nie mogę stworzyć czarodzieja-trickstera, czy też jakiegoś innego wróżbitę. Mam przed sobą na ogół dwa podstawowe warianty, które zaplanowali dla mnie twórcy i to już mi się nie bardzo podoba.

Cała reszta mechanicznego mięska jest już do przełknięcia, a niektóre elementy D&D 4.0 rozwiązała wręcz kapitalnie (np. umiejętności, które są bardziej scalone i nie trzeba ich "levelować" co poziom). Spotkałem się ze zdaniem, że D&D 4.0 nie da się grać bez mapy bitewnej, ale to bzdura, bo wystarczy przyjąć zasadę z poprzednich edycji, czyli że 1 kwadrat = 1.5 metra i można grać bez map, figurek i innych planszówkowych elementów.

P.S. Na forum było kilka sesji opartych o zasady 4 edycji D&D.
 
Warlock jest offline