Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-04-2007, 23:36   #25
Szusaku
 
Reputacja: 1 Szusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwuSzusaku jest godny podziwu
Adam

Tego sie spodziewal, niemal wyczuwal ze nie otrzyma calej wiedzy jakiej pragnal. Musial przyznac, ze Szachistka udzielila dosc wyczerpujacej odpowiedzi na pytanie o zakolkowanego wampira. Musial to jeszcze przemyslec.

Tego ze wybrano ich ze wzgledu na to, ze juz widzieli o istmnieiu wampirow nie bylo dla niego zaskoczeniem. Byla to w zasadzie jedyna cecha jaka ich laczyla. Druga czesc wypowiedzi byla bardziej zajmujaca. Zaciekawilo go jak Orly traktowaly prawo Maskarady.

Zdal sobie sprawe, ze trzecie pytanie bylo strzalem w dziesiatke. Dlatego nie dostali na nie odpowiedzi. Liczyl przynajmniej na lakoniczna odpowiedz, jedna date, jakas legende. Brak jakiejkolwiek reakcji byl odpowiedzia sama w sobie. W tej chwili zdal sobie sprawe z tego, ze prawda nie jest tak prosta - przyczepil Orlom w myslach tabliczke obroncow przed wampirami, jednak obroncy nie byli do konca obroncami, bylo cos wiecej.

Poznanie odpowiedzi ktora byla im winna Szachistka stalo sie dla niego nowym celem. Musial byc cierpliwy. Przeszedl go dreszcz czlowieka odkrywajacego nowy kontynent. Pozostawalo jeszcze jedno jedna sprawa.

- Co w takim razie dalej? - powiedzial starajac sie nawet nie patrzyc na cudownie wygladajaca Szachistke. Oskarzenia o lamanie zasad zostawil innym, on juz dostal nauczke w parti szachow.
 
Szusaku jest offline