Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-08-2015, 00:13   #9
Gerappa92
 
Gerappa92's Avatar
 
Reputacja: 1 Gerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwu
Do spiczastych uszu elfa dotarły tylko strzępy słów Ulliego, któremu nie wadziły demony czy zwierzoludzie na tyle by nie spróbować przemówić do rozsądku swojemu towarzyszowi niedoli. To że elf kieruje się intuicją nie ulegało wątpliwości, dlatego też po chwili obaj stali w namiocie. Zanim elf cokolwiek powiedział najpierw zasłonił usta i nos ręką. Zastanawiał się czy węch ludzki jest słabszy od elfiego bo co do słuchu i wzroku nie miał wątpliwości. Obaj czuli smród, ale czy czuli to samo? Na słowa Ulliego odrzekł.

- Zapach zgnilizny.

Wracając do poprzednich słów szlachcica dodał krótko rozglądając się dookoła.

- Owszem nie tworzą dóbr... po prostu biorą, co im los da.


Ulli nie próżnował, zgarnął pochodnie i gwoździe z ołtarza, na który elf wskoczył niespodziewanie o mało nie miażdżąc dłoni towarzysza. Gdy był na górze zerwał warkocz czosnku. Ulli wskazał drogę a Nathaniel skoczył w kierunku podniesionej płachty.

- Los rzucił im nas w swe ręce jak zając wpada w szczęki lisa.

Mówiąc to oderwał jedną główkę czosnku z warkocza, który zarzucił sobie na szyję. Przełamał główkę na pół i rzucił jedną część Ulliemu. Sam wydłubał jeden ząbek i rozgryzł go, że aż chrupło. Pamiętał doskonale słowa pewnego marynarza, który zajmował się sprzedażą ziół i korzonków: "Czosnek zadowala i rozgrzewa ciało, rozpromienia oblicze, zwiększa ilość spermy i usuwa pasożyty z jelit... tylko z japy później śmierdzi jak starej babie z pizdy". Oczywiście dla klientów opis produktu kończył się na pierwszej części zdania.

Nathaniel zauważył w gęstwinie leśnej, pokraczne ruchy jakiegoś niskiego tęgiego stworzenia. To mógł być tylko i wyłącznie krasnolud. W ostatnim czasie spotkał tylko jednego, z którym dzielił nieszczęsny los w klatce. Wyglądał na dobrze zbudowanego więc przebywanie w jego otoczeniu kalkulowało się w przypadku ataku zwierzoludzi lub innego ustrojstwa. Wskazał ręką kierunek i tym razem zaczekał na reakcję towarzysza. Ten ruszył bez protestu a elf za nim pozostając o krok z tyłu. Wydawało mu się, że młody mężczyzna przerasta go odwagą i pewnością siebie, dlatego zasługuję samą swą postawą by iść przodem.
 
__________________
"Rzeczą ważniejszą od wiedzy jest wyobraźnia."
Albert Einstein
Gerappa92 jest offline