To tak.. po pierwsze nie zdziwię się jeśli prawie nikt tego nie przeczyta, ale jeśli otworzyłeś już ten temat proszę przeczytaj go do końca. Jeśli administracjo uznasz że temat należy przenieść proszę to zrobić.
To tak, nie jestem zły, na to jak zareagowali ci z tego "drugiego" forum oraz tutejsza administracja. Nie powiadomiłem ich o tym, że chcę skorzystać z mechaniki (i w sumie nazwy), ale musicie przyznać że miałem dość dobry argument.. otóż jak mam zapytać o coś gdy zapomniałem hasła (zarówno do konta jak i e-maila)? Gdy już temat został zamknięty jeden z użytkowników stamtąd zaproponował mi coś na co chciałem przystać. Poprosił mnie bym przeprosił, ja zgodziłem się. Uznałem, że może dzięki temu uda mi się sprawić by Obserwator zgodził się na prowadzenie przeze mnie tej sesji.. No i niestety kontakt się urwał. Napisałem kilka dni temu i dotąd nie dostałem odpowiedzi
Wiem, że może to brzmieć jak żalenie się, chcę wam tylko powiedzieć że naprawdę mi zależało i przykro mi że tak to się skończyło, mam nadzieję, że jeśli ktoś stamtąd to czyta to napisze do mnie na PW i nie zniknie magicznie dwa dni później. Zamieszczam poniżej treść naszej konwersacji na PW, choć oczywiście jeśli administracja uzna to za łamanie jakiegoś rodzaju prywatności nie będę się awanturował za jej usunięcie.
On: Jeśli chcesz pokazać, że masz w sobie chociaż resztkę przyzwoitości, powinieneś przeprosić na SSRPG za ten plagiat, który zrobiłeś. Może ci wybaczą. Zrób to lepiej.
Ja: Nekro lub Bocie (jak wolisz się zwać) szkoda że mi nie wierzysz i nie przeczytałeś choćby samego wstępu fabularnego który różni się w 80-90% od zwykłego.. naprawdę jedynie mechanikę zmieniłem. Poza tym czy rozmawianie z wami to jak groch o ścianę? Mówiłem że nie pamiętam hasła do konta i nie jestem w 100% pewien czy pamiętam hasło do e-maila. Mam powiedzieć że splagiatowałem mechanikę? Spoko. Jeśli mi się uda zalogować napiszę to. Ale nigdy nie skłamię że splagiatowałem całą sesję.
On: Sepulchure kazał ci przekazać, żebyś napisał do niego na Skype, to ci ustawi takie hasło jakie tylko będziesz chciał, bo może to zrobić jako admin.
Ja: Jak się nazywa na Skype?
To ostatnia wiadomość jaką do niego wysłałem 4 dni temu. Niestety nie doczekałem się odpowiedzi :/ I powtarzam jeśli ktoś stamtąd napisałby do mnie byłbym bardzo wdzięczny, gdyż nie widzę powodów dla których traktujecie mnie tak wrogo i jeśli przeprosiny wam wystarczą to nie ma to dla mnie problemu. Gdybym pamiętał to hasło sesja pewnie już by się zaczęła. Cholera mam 14 lat, a wydaje mi się że zachowuję się w tym momencie dojrzalej od niektórych :/ Bardzo przepraszam jeśli kogoś uraziłem, ale jeśli nie chcecie mi w żaden sposób umożliwić kontaktu ze sobą to co ja mam zrobić?
